Jak co roku dzięki staraniom Stowarzyszenia Rodzin Katolickich z Bieżanowa również i teraz w dniach 03.07 – 16.07. 2014 r. udało się zorganizować kolonię dla dzieci i młodzieży w pięknym i malowniczym Kołobrzegu. Uczestnicy kolonii stanowili liczna grupę, było nas aż 107 osoby. Nad bezpieczeństwem dzieci pod czujnym okiem pani kierownik Marty Biernat czuwało sześciu wychowawców: panie Anna Świątek, Lucyna Kopek, Joanna Jania, Sylwia Archimowicz, Joanna Jędrzejczyk oraz pan Mariusz. Oczywiście należy wspomnieć o pani Bożence, naszej pielęgniarce, której żadne choroby i kontuzje nie były obce oraz cierpliwych i pogodnych ratowniczkach – Annie Biernat i Karolinie Szkudlarek.
Pogoda tym razem nas bardzo mile zaskoczyła, niemalże przez cały pobyt świeciło słonko, dzieci chętnie zażywały kąpieli słonecznych oraz morskich. W czasie pobytu uczestniczyliśmy w licznych wycieczkach do Muzeum Oręża Wojska Polskiego czy Latarni Morskiej, z której szczytu podziwialiśmy wspaniałą panoramę Kołobrzegu; płynęliśmy statkiem „Pirat”, podczas rejsu fale uderzały o burtę, rzucało nami w każdą stronę, okrzykom śmiechu i radości nie było końca. Odwiedziliśmy również tereny Dzikiego Zachodu: Zieleniewo – Park Rozrywki, atrakcji tam było wiele, czekała na nas przejażdżka sprzętem rolniczym, przejażdżka konna, ujeżdżanie byka, strzelanie z łuku, wspinaczka ścinakowa na „spokojnego żubra”, wspaniałą alternatywą dla dużych i małych były kule wodne oraz mechaniczne samochodziki będące największą atrakcją Parku Rozrywki. Strzałem w dziesiątkę okazał się park linowy, gdzie po przebytym szkoleniu uczestnicy wraz z kadrą ruszyli na liny wybierając jeden z trzech poziomów trudności. Nie zabrakło również kąpieli w basenie oraz wycieczki do kina „Bałtyk” do wyboru były trzy seanse filmowe: ”Gang wiewióra”, ”Jak wytresować smoka 2” oraz „Rodzinne rewolucje”.
Oprócz wspólnych wycieczek nie zabrakło również aspektu duchowego. Cała kolonia udała się w niedzielę do Katedry pw. Wniebowzięcia NMP. na wspólną Eucharystię pod przewodnictwem ks. Proboszcza Jerzego Chęcińskiego.
Podczas kolonii nie mogło zabraknąć licznych konkursów z nagrodami takich, jak: konkurs plastyczny, fryzur, tańca, piosenki, skok w dal, tor przeszkód, skoczki, warcaby, szachy, błyskawica, turniej piłki nożnej, siatkówki, koszykówki w których to dzieci brały czynny udział. Wieczorami spotykaliśmy się na wspólnej zabawie integracyjnej, dyskotekach i placu zabaw. W przeddzień wyjazdu mnóstwo śmiechu było podczas tzw. chrztu morskiego, Neptun wraz ze swoją żoną i całym orszakiem poddanych wyruszyli ulicami Kołobrzegu na plaże, gdzie na dzieci będące pierwszy raz na kolonii czekał do przebycia tor przeszkód. Po jego zakończeniu Neptun nadawał każdemu szczurowi lądowemu imię morskiego stworzenia. Chrzest morski połączyliśmy z podziwianiem zachodu słońca, które jakby specjalnie dla nas tego wieczoru zachodziło niezwykle widowiskowo.
Pod koniec kolonii, pani kierownik zaprosiła wszystkich uczestników do nadmorskiej kawiarenki na przepyszne lody i gofry. Wypada także wspomnieć o paniach w kuchni, które do przygotowywanych posiłków wkładały wiele serca. Dbały o to by nikomu nic nie brakowało. Szczęśliwi i wypoczęci wróciliśmy do Krakowa, gdzie czekali już stęsknieni rodzice.
W imieniu całej kadry wychowawców, wolontariuszy i uczestników gorąco dziękuję pani kierownik Marcie Biernat za wspólnie spędzony czas, siły i cierpliwość oraz pani prezes SRK Annie Leszczyńskiej-Lendzie, która była współorganizatorem tegorocznej kolonii w Kołobrzegu.
Sylwia Archimowicz