Konrad SpryńcaTegoroczny ORSZAK TRZECH KRÓLI był dla organizatorów i uczestników wielkim zaskoczeniem, ze względu na ogromne zainteresowanie i frekwencję, z jakimi się spotkał w społeczności Bieżanowa. Piękna słoneczna pogoda zachęciła ponad tysiąc mieszkańców osiedla do wzięcia udziału w przemarszu ulicami: Ćwiklińskiej, Korepty i Ks. Popiełuszki z Nowego do Starego Bieżanowa.W nawiązaniu do tradycji dawnej i nowej uczniowie ZSO nr 12, czyli XXV Liceum Ogólnokształcącego i Gimnazjum nr 30 wcielili się w rolę magów: Kacpra, Melchiora i Baltazara i przywiedli do Nowo Bieżanowskiego Betlejem m.in. uczniów klas: artystycznej, wojskowych i bezpieczeństwa publicznego, całkiem podobnie jak uczynił to mistrz Rubens przedstawiając w swoim obrazie pt. Pokłon Trzech Króli – żołnierzy. Tu złożyli oni dary i pokłon Dzieciątku.
Pokłon trzech mędrców ze Wschodu, ten sprzed dwóch tysięcy lat, był symboliczną zapowiedzią uznania przez świat w Jezusie władcy posłanego przez Boga. Jeden z mędrców złożył dar w postaci mirry – wonnej żywicy, służącej jako pachnidło… Drugi z pokłonem ofiarował kadzidło – substancję zapachową, stosowaną w rytuałach religijnych. Trzeci z mędrców składał dar w postaci złota – drogocennego metalu szlachetnego. Warto dodać, iż mirra i kadzidło były za czasów Chrystusa w cenie złota.
Wspomniany Rubens zaludnił scenę Pokłonu Trzech Króli licznymi postaciami i dzisiaj z pokłonem licznie przybyli: mali i duzi, scholanki, przedszkolaki i dzieci ze szkół podstawowych pod opieką rodziców, bądź dziadków w przygotowanych koronach, zatem zaroiło się od monarchów, książąt i księżniczek. Proboszcz Parafii Najświętszej Rodziny Ksiądz Mirosław Dziedzic pytaniem: – Czy są tu rycerze, giermkowie? – zainspirował organizatorów do rozbudowania oprawy plastycznej naszych Jasełek w drodze.
Po zakończonej liturgii ORSZAK na czele z trzema królami ubranymi w barwne stroje, prezentujące kulturę trzech kontynentów: Europy, Azji i Afryki udał się do Starego Bieżanowa, pozdrawiany po drodze przez licznie zgromadzone rodziny z dziećmi. Piechurzy radośnie przemierzali trasę w rytm śpiewanych kolęd, młodzież licealna grała na gitarach.
Na powitanie ORSZAKU Proboszcz Parafii Narodzenia N. Marii Panny Ksiądz Bogdan Markiewicz powiedział: To jest historyczna chwila… Całą trasę przemarszu zabezpieczały policyjne radiowozy, dlatego bezpiecznie mogliśmy dotrzeć do celu, za co jesteśmy wdzięczni. Dziękujemy także inicjatorom i organizatorom za przygotowanie w dniu Objawienia Pańskiego familijnego święta.
